Znalezionych wyników: 62

bo oglądanie knight ridera jest tym nałogiem którego nie trzeba sobie odmawiać...sądzę nawet że oglądanie może przynieść pozytywne skutki. miedzy innymi są to-
-odreagowanie stresu przy godnej rozrywce
-odchamienie się po oglądaniu tego co sie na świecie dzieje
-zmniejszenie ogólnego zidiocenia na świecie
-oraz poprawa ogólnego samopoczucia

napisał i podpisał lekarz weterynarii
RAFAS92

Ja mam ściągnięte w dobrej jakości i sobie z pendriva w na tv oglądam kiedy i jak mam ochotę. Ostatnio od początku zacząłem, ale gdzieś tak na drugim sezonie zatrzymałem się z powodu braku czasu... Najwyżej jeszcze raz od początku zacznę :mrgreen:

Nie mówię że nie jest wart, mam na myśli że gdyby kosztował mniej to byłby mój, że a tak się obejdę smakiem

Ciekawe do czego naprzyklad? Całkiem fajnie zrobione, dobrze odwzorowany, żeby tak 15 tys kosztował to kto wie czy bym nie brał właśnie kredytu :mrgreen:

Chyba pora kupić jakiego kałacha i palete mielonki konserwowej

Nie wiem jak wy ale ja ciapakòw nie lubię i jak ktoś mi wlezie na teren to po amerykańsku trzy ostrzegawcze magazynki w tył glowy :twisted:

A tak ogólnie nadmienię że chyba nadzieja w putinie cała, bo jak ci nasi pseudo politycy będą tylko poruszeni i solidarni z poszkodowanym to dupa i nas rozpie.... A Putin to furiat więc może coś się wydarzy i tam pusci im atomòwke :lol:

Ja myślałem że każdy to zna. Chociaż korek wstydu to jest jak ktoś kupuje Audi za 6 0 tys i robi je na gaz :mrgreen:

to zależy jak kto dba...ja nie widze różnicy miedzy benzyną a LPG. 150 poleci. aaa tam korek wstydu... ja się nie wstydzę, tanio jeżdżę i to się liczy.... poniżej 20 zł za 100 kilometrów

szybsze ale nie tak szybkie jak srebrne:) a nie dość ze mój srebrny to jeszcze mam naklejkę LPG co daje plus 10 do prędkości

Ten asystent parkowania przereklamowany mocno... Jeździłem kilka dni takim samochodem.. Użyłem raz.... Żeby przyszpanować :mrgreen:

nie oddam komputerowi we władanie samochodu wartego 150 tysięcy....

kocham czerwone samochody:)

Pod jakim względem interesująca

Fotka na inne forum była przygotowana, tam ludzie tacy inteligentni nie są :lol:

ale dobra. Zmienię na oryginał żeby nie było :lol:

Chyba nigdy w deszczu nie jechałeś rowerem dwudziestu kilometrów, brał bym niezależnie od wyglądu bo samochód to samochód.... Naszczescie nie jestem zmuszony do tego. Mam swoją srebrną strzałe

Powiem tak, jak bym nie miał żadnego samochodu to bym każdy z nich wziął i się cieszył, lepiej kiepsko jechać niż dobrze iść....

Przebijam jeszcze gorszym :mrgreen:

To tak jakby van lub coś podobnego