O, to pora by się za niego zabrać

P
Co do KITTa, troche się tu ,,zakurzyło'' ale cos tam robiłem z nim, dziś prace wyglądają następująco:
Pomalowałem całe wnętrze, można powiedzieć ze kokpit jest już gotowy do przyklejenia
Jest też złożone całe podwozie i są pomalowane kołpaki ale wyglądają tragicznie

probowałem to naprawić ale wolę zostawić tak jak już jest, je malowałem z początków sklejania tego modelu, i wygląda jak wygląda.. A no i jest rejestracja którą lekko przypadkiem potargałem ale napis KNIGHT jest cały więc chociaż tyle.
Wnętrze (deska rozdzielcza) wyszła najgorzej co zresztą widać.. Jestem troche zdenerwowany bo chciałem zrobić to jak najlepiej, ale miejmy nadzieję że przy kolejnym modelu to się nie powtórzy.
