Ja własnie obejrzałem, odcinek niezły trzymający w napięciu , i trzymający całkiem wysoki poziom poprzedniego odcinka.
Niestety strasznie kłują w oczy praktycznie wszystkie efekty specjalne.To już chyba lepsze widzielismy czasem w KR '82

. Transformacja na autostradzie to delikatnie mówiąć żenada, nie wiem czemu tak leca na łatwizne z efektami, ja wiem że to nie film pełnometrażowy, nie ten budżet, czasu też nierzadko mniej na ich stworzenie ale podawanie widzom czegoś takiego w dziejszych czasach to moim zdaniem lekki smiech na sali.
Ale przejdźmy do plusów, Mike latający z bronią, robiący rzeźnie z pomocą KITTA , niezłe

, scena z Mustangiem zasuwajacym z bomba też całkiem przyjemne, przynajmniej dla takiego maniaka motoryzacji jak ja
Troche rozczarowała mnie scena śmierci Czesia G. Nic nie pokazali, tylko zaświeciła sie sie jakas lampka po czym od razu info że coś tam się stało. Wyglądało to na zrobione lekko na siłe.
Ogólnie, strasznie szkoda że przez jakieś bzdurne niedoróbki serial tyle traci, tak samo szkoda że utracił swój pierwotny klimat(w pilocie moim zdaniem jeszcze przez liczne smaczki związane z pierwszą serią , brak transformacji KITTA we wszystko co ma 4 koła itd.) itd. był jeszcze odczuwalny teraz jest jakby inaczej. Co nie znaczy że jakoś wybitnie źle, seria ma szanse zostać całkiem niezłym serialem ale raczej już nie na miare pierwowzoru.
Na razie pozostaje czekać na starcie gigantów(mam nadzieje ze tego nie spierniczą, któe zdaje się już za tydzień ?